Amatorska liga siatkówki Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji powoli się rozkręca. W minioną niedzielę (15 listopada) kibice po raz pierwszy mogli zobaczyć w akcji pierwszoligowców. Tuż przed pierwszym gwizdkiem w tej lidze odbyło się szybkie zebranie przedstawicieli drużyn, gdzie ostatecznie zamknięto listę występujących drużyn i „dopięto” regulamin. W tej lidze sytuacja była do końca trochę dziwna, bo do gry zgłosiło się tylko 7 drużyn, więc trochę mało. W ostatnich dniach, można nawet powiedzieć „godzinach” do ligi potwierdzili swój udział zawodnicy Zeusa Dawidy, a organizatorzy ze względu na dobro I ligi nie robili z tym problemów. Może zgłoszenie to było i po terminie, ale będzie ciekawiej. Zmieniono także zasady awansów, z pierwszej ligi nie spada żadna drużyna, a ostatni zespół zagra baraż z trzecią drużyną II ligi. Do najwyższej klasy awansuje bezpośrednio dwie drużyny, trzecią czeka oczywiście mecz barażowy.
Niedzielne mecze pokazały, ze I liga stoi naprawdę na wysokim poziomie. Klasą „błysnął” mistrz czyli Turovia, wygrywając dwa mecze i tracąc tylko seta. To oczywiście początek rozgrywek i trudno wskazać jakichkolwiek faworytów, tym bardziej, że nie grali jeszcze zawodnicy BS Łuków czy Parczewa, w którym w tym sezonie zagra kilku zawodników z Ostrówka. Tu z pewnością jeszcze bardzo dużo będzie się działo i dojdzie do niejednej sensacji.
W II lidze, oprócz drużyn z Trzebieszowa zagrały dwa zespoły beniaminków w radzyńskiej lidze, czyli Zakłady Mięsne ŁMeat Łuków i Dragon Wojcieszków. Zwłaszcza ta druga drużyna pokazała się z bardzo dobrej strony a dwa szybkie zwycięstwa po 3:0 zrobiły wrażenie. W tym roku ta liga wydaje się bardzo silna, a o trzy czołowe miejsca toczyć się będzie zacięta walka. W ubiegłym tygodniu z bardzo dobrej strony pokazały się drużyny Gminy Borki i Białej, w tym zaś właśnie Dragona, wiec o emocje do ostatnich kolejek można być pewnym.
W sali SP 1 rozegrano także pierwsze mecze Ligi Relax. W tej lidze w każdej drużynie na boisku muszą grać przynajmniej dwie dziewczyny, występują tu cztery drużyny i grają systemem turniejowym. Spotykają się mniej więcej co miesiąc i grają każdy z każdym. I właśnie w minioną niedzielę te pierwsze mecze zakończyły się sukcesem drużyny Freak Team, która z trzema zwycięstwami znalazła się na pierwszym miejscu tabeli. Zawodnicy w tej lidze może trochę odbiegają klasą o I czy II ligi, ale emocji i zapału tu także nie brakowało.
Organizatorzy serdecznie dziękują Grupie Dr Gerard za słodkości w czasie meczów. Jak było widać, szły one jak woda i znikały w szybkim tempie. I z pewnością nie poszły nikomu w zbędne kilogramy, bo w tych rozgrywkach bez potu nic się nie obędzie.
Wyniki meczów 15 listopada
Hala LO
Junior Trzebieszów – Dragon Wojcieszków
0:3 (15:25, 16:25, 16:25)
AZ-BUD Poczta – Turovia Turów
0:3 (21:25, 20:25, 23:25)
Młodzik Trzebieszów – Dragon Wojcieszków
0:3 (11:25, 11:25, 16:25)
AZ BUD Poczta – Lubelski Mix
3:2 (25:22, 14:25, 25:23, 19:25, 15:13)
Mł. Trzebieszów – Zaklady Mięsne ŁMeat Łuków
1:3 (19:25, 25:17, 15:25, 22:25)
KS Volley – Lubelski Mix
3:2 (25:15, 22:25, 25:19, 20:25, 19:17)
Jun. Trzebieszów – Zakłady Mięsne ŁMeat Łuków
3:1 (25:10, 25:12, 22:25, 25:18)
KS Volley – Turovia Turów
1:3 (25:17, 18:25, 23:25, 24:26)
Sala SP 1 – Liga Relax
Dream Team MOSiR – PUK
2:3 (25:20, 25:20, 30:32, 20:25, 5:15)
Freak Team – I LO Radzyń
3:1 (25:19, 22:25, 25:18, 25:21)
Dream Team MOSiR – I LO Radzyń
3:0 (25:15, 25:13, 25:16)
Freak Team – PUK
3:0 (25:17, 25:16, 25:14)
Freak Team – Dream Team MOSiR
3:1 (25:21, 23:25, 25:15, 27:25)
I LO Radzyń – PUK
1:3 (25:14, 22:25, 17:25, 17:25)
