Tegoroczna Radzyńska Liga Siatkówki im. Zdzisława Gmura organizowana przez radzyński MOSiR rozpoczęła się 23 października turniejem Ligi Relax. W lidze tej grają drużyny mieszane, na boisku muszą grać co najmniej dwie dziewczyny, a pewne ograniczenia w grze zawodników I i II ligi powodują, że poziom gry jest bardzo amatorski i rekreacyjny. A że taka forma jest dobra i oczekiwana najlepiej świadczy fakt, ze w tym sezonie od następnego turnieju grać tu będzie 8 drużyn. W niedzielnym turnieju wystąpiło „tylko” 6 drużyn, grano każdy z każdym, wiec na dwóch boiskach hali I LO rozegrano 15 meczów.
W sobotę 1 października Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizował imprezę, która wielu dorosłym kojarzyła się ze smakiem dzieciństwa. Dzieci z kolei świetnie bawiły się w lesie i poznały coś nowego. Ognisko oraz pieczenie ziemniaków i kiełbasek było głównym punktem Święta Pieczonego Ziemniaka. Początek imprezy nie był obiecujący, bo o 12.00 było tylko kilkanaście osób, ale z każdą minutą uczestników przybywało i gdy doszło do uroczystego wrzucania ziemniaków do ogniska, to wokół było już kilkadziesiąt osób. Gdy ziemniaki „dochodziły” organizatorzy zajęli się dziećmi, dla których zorganizowano szereg konkursów sprawnościowych, gdzie „bohaterem” był oczywiście ziemniak. Jako końcowe zadanie każde dziecko musiało zrobić coś ciekawego z ziemniaka i okazało się, że wyobraźnia dzieci nie ma granic. Wszystkie dzieci uczestniczące w tych zabawach otrzymały bilety na pływalnię oraz słodkie „co nieco”. No a finał to zajadanie się pieczonymi ziemniakami, które smakowały wszystkim jak mało co.
Po sobotnich szaleństwach maratonu zumby i streetballa MOSiR nie zwolnił tempa. Niestety tempa nie zwolnił także upał, który wszystkim uczestnikom rajdu nieźle dał się we znaki. Ale rowery to pasja a dodatkowo cel wyjazdu bardzo ciekawy, więc chętnych nie zabrakło. W niedzielę (11 września) o 11.00 przed pływalnią zebrało się prawie 40 uczestników, więc patrząc na warunki nie było źle. Na wszystkich czekało 50 km. drogi o różnym stopniu trudności.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu Podlaskim bardzo aktywnie włączył się w akcję Ministerstwa Sportu i Turystyki. Nie było przez to co prawda chwili „odsapnięcia” po bogatym okresie wakacyjnym, ale do pracy w tej akurat „firmie” nikogo namawiać nie trzeba.
|