Kolejnym przystankiem cyklu rozgrywek plażówki organizowanego przez Gminę Radzyń i MOSiR były Paszki Duże (niedziela 24 lipca). Gospodarzem imprezy była OSP w Paszkach Dużych i trzeba przyznać, że takiego przygotowania i gościnności dawno nie było. Strażacy świetnie przygotowali całe otoczenie, boisko i zaplecze, a że turniej trwał aż 7 godzin, to wszyscy mogli liczyć na gorące kiełbaski, napoje, grochówkę, ciasto czy chleb ze smalcem i ogórkiem. I za to wszystko należą im się wyjątkowe słowa uznania.
Ależ emocje towarzyszyły spotkaniom 6 i 7 kolejki Orlik Open 2016r. Już w 4 meczu mogło dojść do niespodzianki Auto-Spa drużyna która zimą zajęła 3 lokatę, dziś mogła stracić punkty po dobrym występie Dr. Gerarda lecz z trudem wygrała ten mecz 6-5. To nie koniec emocji drużyna Kempesa (Drink Team) była tego dnia w poważnych tarapatach ponieważ udało im się dowieść tylko jeden punkt w meczu z Dragon Balls a na koniec zostali pokonani przez Płudziankę Płudy 4-2 i ich szanse na miejsca w pierwsze trójce nieco zmalały. Swoje mecze pewnie wygrały drużyny Koledzy oraz Młodzieżówka. Bardzo zacięty mecz toczył się pomiędzy Perła Team a Dragon Balls, ale w końcowym rozrachunku lepsi okazali się młodzi chłopcy z Radzynia pokonując zawodników Perły (Gromu Kąkolewnica) 4-3
GP Miasta i Gminy to cykl turniejów plażówki rozgrywanych w różnych miejscowościach. Po inauguracyjnym turnieju w Ustrzeszy przyszedł czas na Płudy. Organizatorami turnieju w Płudach (niedziela 10 lipca) była Gmina Radzyń i KS Płudzianka. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu Podlaskim jest koordynatorem GP i robi wszystko, by turnieje te tworzyły całość.
Wiele wskazuje na to że walka o tytuł mistrzowski rozstrzygnąć się może tylko po błędzie jednej z drużyn dorobek punktowy Kolegów i Wąs Team jest identyczny, drużyny Młodzieżówka oraz Płudzianka bardzo dobrze wiedzą jak wykorzystać złą dyspozycję tych drużyn i też będą się liczyły w walce o lepsze lokaty. Na uznanie zasługują drużyny Perła Team oraz Dragon Balls ponieważ mimo złej pogody i odległości w jakich mieszkają od miejsca rozgrywanej ligi, to zawsze są na czas i prezentują dobrą mądrą i poukładaną piłkę. Mamy nadzieję że w sobotę 16.07.2016r. pogoda dopisze i będziemy mogli zrobić więcej zdjęć i poziom troszkę wzrośnie. Jeżeli chodzi o klasyfikację strzelecką an dzień dzisiejszy nie ma konkurencji dla Mariusz Lecyka zawodnika Wąs Team.
|