16 maja Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizował kolejną siatkarską zabawę dla firm i urzędów tworzących szeroko pojętą „sferę samorządową” Oprócz czterech drużyn, które regularnie uczestniczą w takich zawodach tym razem organizatorzy zaprosili jeszcze dwie drużyny, czyli Spomlek i OSP Paszki. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę, bo emocji było dużo więcej, a rywalizacja stała na dużo większym poziomie. Drużyny rywalizowały w dwóch grupach a następnie po meczach grupowych po dwa najlepsze zespoły awansowały do półfinałów. Reszta to już „klasyka”, czyli mecz o III miejsce, finał no i mecz o V miejsce między najsłabszymi drużynami w grupach.
Grupa A MOSiR – IV Władza 2:0, MOSiR – PUK 2:0, PUK – IV Władza 2:0, Grupa B Urząd Miasta – OSP Paszki 0:2, Urząd Miasta – Spomlek 0:2, OSP Paszki – Spomlek 1:2, półfinały Spomlek – PUK 2:1, OSP Paszki – MOSiR 2:0, mecz o III miejsce MOSiR – PUK 2:1, fInał Spomlek – OSP Paszki 1:2, mecz o V miejsce Urząd Miasta – IV Władza 2:0.
Duże brawa należą się zwycięzcom, którzy nie załamali się półfinałową porażką ze Spomlekiem i w finale zrewanżowali się z nawiązką grając jak „zawodowcy”. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji jak zwykle przygotował wiele niespodzianek i nagród dla najlepszych zawodników i drużyn. Wszystkie dziewczyny za odważną walkę otrzymały specjalne dyplomy i nagrody (Irmina Łuba, Anna Chacewicz, Kinga Chacewicz, Ewa Siemionek, Marta Filipowicz, Agnieszka Pietrzak, Olga Niebrzegowska, Beata Dadun, Katarzyna Niebrzegowska, Katarzyna Marciniuk, Marta Kwas, Iwona Niebrzegowska, Anna Suchora, Karolina Krzyształowicz). Potem przyszedł czas na nagrody indywidualne. Otrzymali je: Paweł Węcław (najlepszy zagrywający), Rafał Bojarczuk (najlepszy przyjmujący), Piotr Osipiuk (najlepszy atakujący), Sławomir Sałata (najlepszy rozgrywający), Weronika Sałaga (miss turnieju), Michał Gomółka (mister turnieju), Jakub Praczyk (najlepszy zawodnik), Katarzyna Zańko (najlepsza zawodniczka), Katarzyna Piekutowska (największa maruda turnieju) i Aleksandra Szkurłat (królowa hałasu).
Po zakończeniu turnieju wszyscy zawodnicy zostali zaproszeni na ognisko, tak więc emocje trwały jeszcze długo.