Mecze 4 stycznia 2014 r. nie przyniosły większych niespodzianek, choć kilka spotkań zapowiadało się wyjątkowo ciekawie. Koledzy, czyli praktycznie żabikowska Unia mieli prawdziwy dzień prawdy, bo ich formę sprawdzili „Krisiaki” i Play. Z pierwszego egzaminu wyszli zwycięsko, niestety w drugim meczu Play Radzyń okazał się zbyt wymagający. Słowa uznania należą się także Płudziance Płudy, która dorzuciła punkty za dwa kolejne zwycięstwa i praktycznie jedną nogą jest już w ćwierćfinale. Z ciekawostek należy wspomnieć o ciekawym, remisowym meczu B.Braun i SinfulBrothers czy pierwszych punktach Amareny Ustrzesz.
Ostatnim meczem była konfrontacja Spomleku i drużyny Laur Expres Wohyń. No i trzeba przyznać, że niestety emocje wzięły górę nad rozsądkiem i gra, która miała dawać same przyjemności przerodziła się momentami prawie w bitwę. By temu zapobiec od fazy ćwierćfinałów (a walka tam będzie o wszystko, gdyż przegrywający odpada) organizatorzy już myślą o wprowadzeniu aneksu do regulaminu odnośnie fauli. Najprawdopodobniej od któregoś tam faulu drużyny rywale będą wykonywać tzw. „przedłużony rzut karny”. O szczegółach wkrótce.
Wyniki meczów 4 stycznia (V I VI kolejka)
10:00 Koledzy- Kris Auto 9-4
10:35 Play Radzyń – Artur 8-1
11:10 Kris-Auto- Mocny Full 9-3
11:45 Koledzy-Play Radzyń 4-10
12:20 Artur – Sinfull Brothers 1-9
12:55 Mocny Full- Płudzianka Płudy 0-15
13:30 Sinfull Brothers- B.Braun 1-1
14:05 Płudzianka Płudy- Amorena Ustrzesz 2-0
14:40 Spomlek- Mixtape 4-2
15:15 B.Braun- Laur Expres Wohyń 0-5
15:50 Amorena Ustrzesz- Mixtape 9-2
16:25 Spomlek- Laur Expres Wohyń 3-2
W klasyfikacji strzelców prowadzą Paweł Pliszka (Play) i Sebastian Koczkodaj (Spomlek), którzy mają po 11 trafień. Dwa gole mniej mają Michał Zarzecki (Laur), Adam Boda (Play) i Emil Mazurek (Koledzy).