W lutym tylko dwukrotnie odbywały się mecze, i niestety, zbyt wiele meczów się nie odbyło. Z zaplanowanych 15 meczów rozegrano tylko 6, co jest kompromitacją i dowodem, że w tym roku coś niedobrego się dzieje i konieczna jest mała rewolucja w kolejnych rozgrywkach.Sporo działo się w II lidze, bardzo skutecznie zagrała Białka II, i zasłużenie znalazła się na fotelu lidera. Nic jednak jeszcze nie jest przesądzone, a mecz Białki II z Najaranymi Bobrami może wszystko zmienić. Prawdziwy deszcz walkowerów spadł 24 lutego. Na dwa mecze nie przyszli licealiści, Sekta Smalca miała kłopoty z szóstym zawodnikiem, a I ligowe Płudy znów pokazały, że drużyna, w której składzie gra wielu studentów, to spore ryzyko. Do tego tradycyjnie już doszła nieobecność Gold Boysów i 999. Cieszy chociaż, ze starsze ekipy jak Zeus Dawidy, Plus Minus 50 czy Racuchy Wohyń pokazują solidność, i zawsze można na nich liczyć.
|
|










Podczas ferii z MOSiR-em dzieci i młodzież brały udział w zajęciach rekreacyjnych: siatkówka wodna, piłka wodna i koszykówka, a także uczyły się pływać pod okiem instruktorów. Na sali pałacowej odbywały się zajęcia tenisa stołowego. 23 lutego 2013 r Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu przeprowadził zawody w pływaniu o puchar dyrektora MOSiR. Zawody odbyły się w czterech kategoriach: szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne oraz open na dystansach 25 i 50 metrów stylem dowolnym i klasycznym W przerwie, ratownicy pływalni Aqua Miś zaprezentowali kilka technik, jakimi można uratować tonącego.
W kolejce 20 stycznia odbyło się tylko 2 mecze, natomiast tydzień później tych meczów było aż....5. Coś niedobrego zaczęło się dziać z niektórymi kapitanami drużyn, którzy pewnie czekają na specjalne telefony z zaproszeniami do gry. Uwaga – tych nie będzie, gdyby organizatorzy chcieli spełniać wszystkie wymagania drużyn, liga zakończyłaby się w lipcu. Terminarz na stronie internetowej MOSiR umieszczany jest najpóźniej tydzień przed terminem, i ci, którzy śledzą te informacje, nie mają kłopotów z przybyciem na mecze, informują także z odpowiednim wyprzedzeniem, kiedy z WAŻNYCH przyczyn nie mogą grać. A pozostali cóż, walkowery zawitają w naszą ligę, zresztą są wpisane w ten amatorski sport.
Radzyńscy pasjonaci tej królewskiej gry rywalizują w comiesięcznych turniejach, zbierając tym samym punkty do klasyfikacji końcowej. W 2011 roku zwyciężył Zbigniew Litwiniec, wygrywając rzutem na taśmę z Andrzejem Litwińcem. Tym razem fortuna odwróciła losy tej rywalizacji. Podsumowanie szachowego GP Radzynia 2012 odbyło się 20 stycznia w ZSP, a trofea za tamten rok wręczono tuż przed pierwszym tegorocznym turniejem. Uroczystości podsumowania i wręczenia nagród dokonali dyr. MOSiR Grzegorz Szram oraz Zbigniew Litwiniec, pomysłodawca i prowadzący turnieje szachowego GP.
Mecze 20 stycznia z pewnością przejdą do historii, choć niekoniecznie będzie się czym chwalić. Zgodnie z planem miało odbyć się 9 meczów, a odbyło się ........ 2 (!). Najpierw grypa przetrzebiła trochę drużyny dziewczyn i trzeba było odwołać wszystkie niedzielne mecze Ligi Perełek. W sobotę wieczorem drużyna Płudów poinformowała także, że kilku studentów nie przyjedzie na niedzielę i oddaje dwa mecze walkowerem. Takie rzeczy się zdarzały, ale żeby tyle pechowych rozwiązań przytrafiło się w jednym terminie, to tak jeszcze nie było.


