Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji

3 maja to dzień, w którym uroczystości patriotyczne przeplatają się z masowymi imprezami biegowymi. Nie inaczej było w Radzyniu, a trud organizacji takiej imprezy wziął na siebie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Imprezę otworzyli burmistrz Jerzy Rębek, przewodniczący RM Adam Adamski i dyr. MOSiR Agnieszka Włoszek, która gospodarskim okiem panowała nad wszystkim. Pogoda trochę wszystkich nastraszyła, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

W niedzielę 23 kwietnia w hali LO rozegrano ostatni już turniej Ligi Oldboys /+40/ Radzyńskiej Ligi Siatkówki im. Z. Gmura prowadzonej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu Podlaskim. O ile sprawa dwóch czołowych miejsc w klasyfikacji końcowej była już rozstrzygnięta, to ciągle sprawą otwartą był najniższy stopień podium. Wodmar i AZ-BUD Poczta już dawno wyrobiły sobie sporą przewagę nad resztą stawki, ale w walce o trzecie miejsce Parczew i Nasz Sad Volley Wohyń miały po tyle samo punktów. Wiadomo więc było, że która z tych drużyn wypadnie lepiej w tym turnieju, ta sięgnie po brąz. No i okazało się, że ten brąz Parczew przegrał już w momencie losowania grup, gdyż los przydzielił mu obu wcześniej wymienionych liderów.

W niedzielę 9 kwietnia w hali ZSP zakończyły się rozgrywki I ligi Radzyńskiej Ligi Siatkówki im. Zdzisława Gmura. W Turnieju Finałowym spotkały się cztery najlepsze drużyny. W półfinałach faworyci ligi czyli Parczew i Bank Spółdzielczy Łuków uporali się z rywalami, choć Parczew z AZ-BUD Pocztą do tego zadania potrzebował aż 5 setów. Przegrani z tych meczów zmierzyli się w meczu o III miejsce i być może te rozegrane wcześniej sety miały znaczenie. W rozegranym  zaraz meczu o brąz Turovia wygrała z Pocztą 3:0. W finale spotkały się bezsprzecznie dwie najlepsze drużyny.

W Radzyńskiej Lidze Siatkówki im. Z. Gmura prowadzonej przez radzyński MOSiR  już prawie wszystko wiadomo. Po meczach 26 marca znamy już skład turnieju finałowego I ligi, a w Lidze Oldboys Wodmar praktycznie „przyklepał” swój sukces. Dużo się działo w meczach I ligi rozgrywanych w hali radzyńskiego ZSP.  Tak naprawdę jednak liczył się tylko jeden mecz, który był bardzo ważny dla układu turnieju finałowego. Turovia, która rozgrywki ligowe rozpoczęła nie najlepiej tym razem dała z siebie wszystko wygrywając mecz z Dragonem Wojcieszków. Pozwoliło to jej zająć trzecie miejsce w lidze i jednocześnie upragniony półfinał. W pozostałych meczach sensacji nie było, choć wygrana Dragona Wojcieszków z Bankiem Spółdzielczym Łuków jakąś niespodzianką była. W meczach półfinałowych Parczew zmierzy się z AZ-BUD Pocztą, natomiast Bank Spółdzielczy Łuków z Turovią.