Rozgrywki amatorskiej plażówki wraz z wakacjami powoli zmierzają do końca. W minioną sobotę zawodnicy spotkali się w Siedlanowie i wbrew obawom był to bardzo zacięty turniej. Ani długi okres „wolnego” ani sobotni termin nie przeszkodził zawodnikom w przyjeździe do Siedlanowa. Do rywalizacji zgłosiło się 14 drużyn, więc było długo, ale z pewnością nie nudno. Przyjechało kilka drużyn spoza naszego powiatu, więc każda drużyna chciała pokazać się jak z najlepszej strony. Po 6 godzinnych zmaganiach najlepszymi okazali się Rafał Wójcik i Andrzej Chlebicki, wyprzedzając Damiana Skubisza i Pawła Fiutkę, Marka Wierzbickiego i Konrada Kubalskiego oraz Macieja Bieleckiego i Jacka Malczewskiego.
Piątym turniejem wakacyjnego cyklu rozgrywek plażówki organizowanego przez Gminę Radzyń i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji były zawody w Bedlnie. Cały trud organizacyjny wzięła na siebie OSP w Bedlnie i trzeba przyznać, że wszystko było zapięte na ostatni guzik.
Pogoda na rozegranie ostatnich kolejek ligi wyśmienita. Najciekawszym meczem okazał się pojedynek Perły Team która pokonała w pięknym stylu drużynę Młodzieżówki Radzyń. Koledzy by myśleć o zajęciu II MIEJSCA musieli wygrać z Młodzieżówką Radzyń i tak właśnie się stało pokonując drużynę Mateusza Zająca 4-2. Na bardzo wysoki noty zasługuje drużyna Dragon Balls, która bardzo dobrze poczynała sobie w tegorocznej lidze. Płudzianka Płudy ze zmienna skutecznością przez całą ligę musiała zadowolić się miejscem 4.
Miniony weekend był prawdziwym maratonem amatorskiej „plażówki”. W sobotę 40 drużyn rywalizowało w Nocnym Turnieju Siatkówki Plażowej zorganizowanym przez MOSiR , natomiast niedziela to kolejny turniej GP Miasta i Gminy. Turnieje nocne są bardzo widowiskowe i ciekawe, choć to zawsze duże wyzwanie dla organizatorów. Te radzyńskie mają coraz większe „wzięcie” i coraz więcej drużyn chętnych jest do nocnego grania. Tym razem impreza MOSiR zgromadziła 40 drużyn i to praktycznie z całego województwa. Grano w dwóch kategoriach (open i miksty) systemem „brazylijskim’, czyli drużyny odpadały z turnieju dopiero po drugiej porażce.
|